Z podręczników do języka polskiego wiemy o Adamie Mickiewiczu modlącym się w „Księgach narodu i pielgrzymstwa polskiego” „o wojnę powszechną i wolność ludów” oraz powieściach Henryka Sienkiewicza, dzięki którym Polacy poczuli się dumni ze swej Ojczyzny i jej historii.

Miłośnicy naszej małej Ojczyzny doskonale wiedzą o właścicielach i mieszkańcach Żytowiecka walczących w powstaniach narodowych, o księdzu Stanisławie Zinglerze – wielkim patriocie i bojowniku o prawa narodowe, żytowieckim proboszczu w latach 1873-1906, a także o kształcącym się w szkole elementarnej w Rokosowie późniejszym duchowym przywódcą strajkujących dzieci wrzesińskich księdzu Janie Laskowskim.

Pamiętajmy również o tym, co wydarzyło się w Warszawie w poniedziałek 11 listopada 1918 roku. Tego dnia w stolicy było szaro i zimno, a z nieba siąpił drobny deszczyk. Przybyły do niej dzień wcześniej przeziębiony i narzekający na ból gardła Józef Piłsudski przyjął z rąk Rady Regencyjnej władzę nad wojskiem. Wspomniany dzień stał się datą symbolizującą odzyskanie przez Polskę niepodległości o którą walczyły i umierały cztery pokolenia. Piąte w końcu doczekało niepodległości.

Sto sześć lat później w poniedziałek 11 listopada 2024 roku w Poniecu odbyły się gminne obchody Narodowego Święta Niepodległości, również z udziałem żytowieckich uczniów i nauczycieli. Poczet sztandarowy tworzyli Kacper Kacprowski, Marta Karolczak, Julia Nyc i Łukasz Szczepaniak (wszyscy z klasy VIII a). Ponadto w składzie delegacji uczniów znaleźli się Alicja Biegała (VI a), Maria Dyc (VIII a), Stanisław Kaźmierczak (V a) i Kinga Szafraniak (VI a).

W corocznej uroczystości patriotycznej uczestniczyli także przedstawiciele grona pedagogicznego w osobach: pani wicedyrektor Magdaleny Włodarczyk, p. Krzysztofa Blandziego, p. Magdaleny Blandzi, p. Łukasza Kubeczki i p. Laury Pazdaj.

Uroczystość rozpoczęła się zbiórką na placu przy Gminnym Centrum Kultury. Stamtąd wszyscy, po wyprowadzeniu sztandarów i odśpiewaniu hymnu narodowego, przy dźwiękach Dziecięco-Młodzieżowej Orkiestry Dętej przemaszerowali do kościoła pod wezwaniem Chrystusa Króla, by wziąć udział w trwającej pięćdziesiąt dwie minuty uroczystej mszy świętej za Ojczyznę. Eucharystię sprawował poniecki proboszcz ksiądz Bartosz Strugarek.

W pouczającej, dziesięciominutowej homilii, kapłan między innymi wspomniał o wewnętrznych i zewnętrznych przyczynach upadku Rzeczypospolitej pod koniec XVIII wieku, o docenieniu bohaterów narodowych, którzy poświęcili swoje życie, byśmy mogli żyć w wolnym kraju oraz roli wolności, która jest zbyt cenna, by ją roztrwonić, ponieważ raz utracona może nie powrócić.

Gdy msza święta dobiegła końca, przedstawiciele władz gminy, szkół, zakładów pracy, organizacji samorządowych oraz mieszkańcy gminy Poniec przemaszerowali ulicami miasta, by złożyć wiązanki i znicze w Miejscach Pamięci Narodowej.

Żytowiecka delegacja uczyniła to dwukrotnie. Najpierw przy odsłoniętym w 1994 roku pomniku w hołdzie obrońców Ojczyzny z 1939 roku, a następnie przy gmachu Szkoły Podstawowej w Poniecu przy odsłoniętej w 2002 roku tablicy ku czci Bernarda Śliwińskiego.

Po zakończeniu oficjalnych uroczystości uczniowie i nauczyciele ze Szkoły Podstawowej w Żytowiecku najpierw w jednej z sal Gminnego Centrum Kultury skosztowali rogale świętomarcińskie, a następnie busem kierowanym przez p. Michała rozwiezieni zostali do swych domów.

 

Tekst i foto: Krzysztof Blandzi



Galeria zdjęć: