Z wizytą w ZSR w Grabonogu
Ósmoklasista wybierający szkołę ponadpodstawową powinien kierować się swoimi zainteresowaniami, zdolnościami i predyspozycjami. Uczeń najstarszej klasy podstawówki powinien również jak najwięcej dowiedzieć się o szkole, w której chciałby kontynuować naukę. A najlepiej, gdyby odwiedził taką placówkę i obejrzał ją na własne oczy.Taką możliwość, już od bardzo wielu lat, zapewniają swoim podopiecznym nauczyciele ze Szkoły Podstawowej w Żytowiecku, zapraszając ich do udziału w wycieczkach zawodoznawczych. A wszystko po to, aby dokonany przez młodych ludzi wybór placówki oświatowej, był jak najbardziej przemyślany. I wcale nie chodzi o to, aby zadecydować za ósmoklasistę, lecz uświadomić mu i podpowiedzieć pewne rzeczy.
W czwartkowy poranek 19 września 2024 roku siedemnaścioro ósmoklasistów wybrało się na pierwszą w nowym roku szkolnym wycieczkę zawodoznawczą do zapewniającego bogatą ofertę zajęć dydaktycznych i pozalekcyjnych oraz rodzinną atmosferę Zespołu Szkół Rolniczych w Grabonogu. Młodzieży towarzyszyli wychowawca klasy p. Krzysztof Blandzi oraz doradca zawodowy – p. Anna Piasecka.
Gdy uczniowie z Żytowiecka dotarli do niezwykle gościnnej i przyjaznej uczniom szkoły, powitani zostali przez kierownika internatu p. Annę Kuflińską.
Podzieleni na dwie grupy ósmoklasiści podczas ponad dwugodzinnego pobytu w grabonoskiej szkole przekonali się, że jest to placówka oświatowa, w której swoje miejsce znajdzie każdy, kto zechce się uczyć i rozwijać swoje zainteresowania.
Uczestnicy wycieczki zawodoznawczej przekonali się między innymi jak fascynująca może być praca rolnika. Pan Radosław Cichowlas wraz ze swoimi uczniami zaprosił podopiecznych p. Krzysztofa Blandziego do udziału w zajęciach praktycznych z mechanizacji rolnictwa.
W jednej z pracowni ósmoklasiści spotkali się z uczniami klasy pierwszej kształcącymi się w zawodzie technik żywienia i usług gastronomicznych oraz uczącym ich nauczycielem p. Krzysztofem Boguszem. Uczniowie ze szkoły w Grabonogu poczęstowali uczniów z Żytowiecka sporządzonymi przez siebie pysznymi naleśnikami oraz pizzą.
Sporo czasu siedemnaścioro żytowieckich ósmoklasistów spędziło w pracowni, w której na co dzień kształcą się technicy analitycy. Ich przedstawiciele: Alicja, Dawid, Karolina i Zofia zaprosili gości z Żytowiecka do świata aparatury laboratoryjnej i odczynników chemicznych. Kilkoro żytowieckich uczniów, łącząc naukę z praktyką, również wzięło udział w ciekawych doświadczeniach chemicznych.
Z kolei od dwóch Mart – uczennic kształcących się w zawodzie technik procesów drukowania, uczniowie ze szkoły w Żytowiecku dowiedzieli się, jak przygotować i opracować różnego rodzaju projekty graficzne o charakterze informacyjnym i reklamowym.
W ZSR w Grabonogu młodzież może również kształcić się w zawodzie technik architektury krajobrazu. Od Marceliny, Michaliny i Tatiany ósmoklasiści dowiedzieli się, że architekt krajobrazu między innymi urządza, utrzymuje, organizuje i nadzoruje prace związane z urządzeniem i utrzymaniem obiektów architektury krajobrazu.
W ramach spaceru edukacyjnego uczestnicy wycieczki udali się także do przyszkolnego prosektorium, w którym umiejętności praktyczne zdobywają uczniowie kształcący się w zawodzie technik weterynarii. W prosektorium na ósmoklasistów oczekiwały Jowita i Żaklina, dzięki którym między innymi chętni spośród ósmoklasistów mogli choć w pewnym stopniu nabyć umiejętność reanimacji psa oraz opatrywania zranionego czworonoga.
Przed jednym z budynków szkolnych ósmoklasiści z Żytowiecka obejrzeli także pokaz musztry paradnej w wykonaniu uczniów uczęszczających do klasy mundurowej. W pewnej chwili do grupy ćwiczących musztrę uczniów dołączyło także kilkoro śmiałków ze szkoły w Żytowiecku.
Uczestnicy wycieczki zostali także zaproszeni do przyszkolnego internatu, w którym podczas roku szkolnego zamieszkać może aż osiemdziesięcioro uczniów. Tym razem w rolę przewodników wcieliły się Adrianna i Klaudia, dzięki którym nasi ósmoklasiści zajrzeli do kilku pokoi, łazienki oraz salki telewizyjnej.
Mimo wielu obowiązków czas dla uczniów ze Szkoły Podstawowej w Żytowiecku znalazła także pani dyrektor Agnieszka Sadzka – niewątpliwy architekt sukcesu coraz piękniejszej i nowocześniejszej szkoły. Bo w pewnym stopniu ZSR w Grabonogu przypomina potężny dąb ze starymi korzeniami, ale i z przykuwającymi uwagę zielonymi, pięknymi liśćmi, od których nie można oderwać wzroku.
Niewątpliwie wizyta zawodoznawcza w szkole, która jak rozjaśniający mrok płomień świecy może wskazywać innym szkołom ponadpodstawowym właściwą drogę, potwierdziła tezę, że Zespół Szkół Rolniczych w Grabonogu to placówka oświatowa, w której po ukończeniu szkoły podstawowej warto kontynuować naukę.
Tekst i foto: Krzysztof Blandzi