Uczcili pamięć rozstrzelanych Polaków
W piątek 1 września 1939 roku zbombardowaniem przez lotnictwo niemieckie Wielunia oraz wystrzałami pancernika „Schleswig-Holstein” na Westerplatte rozpoczęła się trwająca niemal sześć lat II wojna światowa, największy kataklizm w dziejach ludzkości, który pochłonął około pięćdziesiąt milionów ludzi. Na Ziemię Gostyńską okrucieństwo wojny dotarło już w pochmurną sobotę 21 października 1939 roku, gdy bruk na rynkach w Gostyniu, Krobi i Poniecu spłynął krwią czterdziestu ośmiu obywateli polskich rozstrzelanych przez Komando SS-Sturmbannführera Franza Sommera podczas publicznych egzekucji.Pamięć ofiar wspomnianego tragicznego wydarzenia z inicjatywy nauczyciela języka polskiego i historii p. Krzysztofa Blandziego co roku pielęgnują uczniowie ze Szkoły Podstawowej w Żytowiecku.
W słoneczne środowe przedpołudnie 20 października 2021 roku szesnaścioro uczniów klasy V a w towarzystwie organizatora wyjazdu p. Krzysztofa Blandziego i p. Anny Piaseckiej oraz przedstawicieli rodziców uczniów w osobach p. Anny Gunia i p. Anny Szczepaniak wybrało się do Gostynia, by zamanifestować swą pamięć o tragicznym wydarzeniu sprzed osiemdziesięciu dwóch lat.
Najpierw żytowieccy piątoklasiści zatrzymali się na płycie gostyńskiego rynku przy pomniku upamiętniającym ofiary egzekucji. Zapoznani zostali wówczas z okolicznościami i przebiegiem egzekucji, podczas której rozstrzelanych zostało trzydziestu mężczyzn. Delegacja klasy w składzie Amelia Bujak, Paulina Michałek i Łukasz Szczepaniak zapaliła znicz.
Kilka minut później uczniowie z Żytowiecka byli już w jednej z sal gostyńskiego Muzeum, by obejrzeć w niej fotografię ukazującą sylwetki ofiar egzekucji z 1939 roku.
Z pełniej intrygujących eksponatów sali muzealnej piątoklasiści udali się na gostyński cmentarz. Nieopodal głównego wejścia znajduje się na nim pomnik Bohaterów Ziemi Gostyńskiej. Również przy tym posiadającym formę dwóch rozsuniętych płyt granitowych pomniku, delegacja klasowa zapaliła znicz. Tym razem podczas krótkiej pogadanki dzieci dowiedziały się, że pomnik przy którym się znajdują upamiętnia nie tylko ofiary egzekucji z 1939 roku, ale również poległych za Ojczyznę powstańców wielkopolskich, skazanych na śmierć na gilotynie przedstawicieli Czarnego Legionu oraz ofiary hitlerowskich więzień i obozów koncentracyjnych.
Osiemdziesiąt dwa lata temu w Gostyniu, Krobi i Poniecu, w ciszy przerywanej jedynie salwami plutonu egzekucyjnego oraz płaczem najbliższych dokonano niewyobrażalnej zbrodni. Zbrodni, o której nie możemy zapomnieć. Rozstrzelanym czterdziestu ośmiu mieszkańcom Ziemi Gostyńskiej jesteśmy winni pamięć i szacunek oraz przekazywanie prawdy o nich również najmłodszemu pokoleniu.
Tekst i foto: Krzysztof Blandzi