Ucząc się jej, warto raz po raz opuścić salę lekcyjną, by wziąć udział w zajęciach odbywających się np. w placówce muzealnej. Czasami warto również do udziału w lekcji historii zaprosić osobę, która potrafi o niej ciekawie opowiadać lub zachęcać do jej poznawania. Jakże interesująca może być przecież opowiadana przez babcię lub dziadka historia naszej rodziny. A jeśli o historii będzie opowiadał jej prawdziwy pasjonat, wówczas jej poznawanie będzie niezwykle fascynujące.

         A taki właśnie pasjonat historii, urodzony gawędziarz i doskonały orator, który jak mało kto potrafi wzbudzać wśród dzieci ciekawość historyczną, na wystosowane przez p. Krzysztofa Blandziego zaproszenie, w czwartek 13 września 2018 roku przyjechał do Żytowiecka, by wraz z uczniami klasy IV a wziąć udział w lekcji historii.

         Mieszkający na co dzień we Wrocławiu p. Grzegorz Mendyka, bo to o nim mowa, to pochodzący z Żychlewa k. Krobi wieloletni prezes Śląskiego Towarzystwa Genealogicznego, z wykształcenia inżynier chemik.

         Spotkanie z rozpoczynającymi dopiero naukę historii czwartoklasistami obywało się przede wszystkim w sali nr 14, ale również i na boisku szkolnym, i na placu zabaw.

         W pierwszej części trwającego od 10.33 do 11.55 spotkania, dzieci obejrzały przygotowaną przez p. Grzegorza Mendykę prezentację zatytułowaną „Genealogia w szkole – drzewo mojej rodziny”. Uczniowie dowiedzieli się wówczas, co oznacza pojęcie genealogia. Prelegent porównał genealoga do kogoś w rodzaju detektywa, dodając, że każdy, nawet dziecko, może nim zostać. Czwartoklasiści poznali również definicję pojęć wywód przodków oraz tablica potomków.

         W drugiej części lekcji nastąpiła prezentacja przyniesionych do sali nr 14 przez uczniów drzew genealogicznych ich rodzin. W tej części lekcji p. Grzegorz Mendyka zachęcał żytowieckich uczniów, by rozglądali się po domu, a z pewnością znajdą mnóstwa śladów po swoich krewnych. Wszystkie odnalezione dokumenty należy uporządkować i opisać. Będący po raz pierwszy w Żytowiecku genealog wielokrotnie podkreślał, że drzewo genealogiczne może wykonać osoba w każdym wieku.

         Uczestniczący w lekcji uczniowie otrzymali również karty pracy – tablicę przodków. Każde z dzieci starało się jak najlepiej ją uzupełnić.

         W końcu nadeszła pora, by opuścić salę lekcyjną i najpierw na boisku, a następnie na placu zabaw zaprezentować drzewa genealogiczne swoich rodzin.

         Gdy spotkanie z wrocławskim genealogiem dobiegło końca, w imieniu organizatora zajęć oraz koleżanek i kolegów p. Grzegorzowi Mendyce podziękowały Amelia Bartlewska i Lena Żurek

 

Tekst i foto: Krzysztof Blandzi



Galeria zdjęć: