Poza tym po trudach wytężonej pracy w szkole, uczestnicy wycieczki mogą zapomnieć o codziennych obowiązkach. Z kolei wychowawcy klasy stwarza ona wyjątkowo korzystne warunki do zwrócenia uwagi na bogactwo zainteresowań swych wychowanków, ich hart fizyczny, zaradność i charakter. Ciekawie zapowiadająca się wycieczka to także oczekiwanie na przygodę i spotkanie z czymś nowym.

 Miejsc, które warto odwiedzić podczas wycieczek po najpiękniejszych zakątkach naszej Ojczyzny jest naprawdę sporo. Doskonale wiedzą o tym uczniowie klasy trzeciej gimnazjum. Jak się okazuje, od poniedziałku 3 września 2012 roku, gdy wychowawczynią ówczesnej klasy czwartej została p. Magdalena Blandzi do soboty 7 kwietnia 2018 roku, gdy trzecioklasiści uczestniczyli w wycieczce zawodoznawczej do Leszna, uczniowie najstarszej obecnie klasy w szkole uczestniczyli w trzydziestu czterech wycieczkach dydaktycznych, krajoznawczych i zawodoznawczych.

Proponuję przesunąć wskazówki tajemniczego zegara, by móc cofnąć się w czasie i w olbrzymim skrócie powspominać kilka wycieczek z udziałem obecnej klasy trzeciej gimnazjum. Niejednemu gimnazjaliście zakręci się łezka w oku na wspomnienie trzydniowej wycieczki do Warszawy, na którą podopieczni p. Magdaleny Blandzi wyruszyli będąc uczniami klasy piątej w czwartek 29 maja 2014 roku. Podczas pobytu w stolicy żytowieccy uczniowie między innymi podziwiali jej panoramę z tarasu widokowego Pałacu Kultury i Nauki. W Wilanowie spotkali się z aktorem p. Wojciechem Majchrzakiem (kiedyś M jak miłość” i  „Czas honoru”, dzisiaj „Wojenne dziewczyny”). Zwiedzili Stadion Narodowy a w redakcji Programu III Polskiego Radia uczestniczyli w spotkaniu z p. Michałem Olszańskim. Wypoczywali także w Łazienkach Królewskich, oglądali honorową zmianę wart przy Grobie Nieznanego Żołnierza i wypoczywali w Rodzinnym Centrum Rozrywki „Hulakula”. Uczniowie najstarszej obecnie klasy w szkole zwiedzili również przed czterema laty gmach Telewizji Polskiej przy ulicy Woronicza, zrobili zakupy w galerii handlowej „Złote Tarasy”, zwiedzili Zamek Królewski oraz podziwiali warszawską starówkę.

Trzecioklasiści z pewnością pamiętają również wycieczkę po Ziemi Kłodzkiej, na którą wybrali się w środowy poniedziałek 1 czerwca 2016 roku. Podczas trzydniowego pobytu w górach ówcześni uczniowie klasy pierwszej gimnazjum m.in. zwiedzili kopalnię złota w Złotym Stoku, w której podróżowali podziemną kolejką. W tej samej miejscowości w jedynym w Europie Średniowiecznym Parku Techniki uczestnicy wycieczki pokonali ścieżkę strachu z wirującym tunelem oraz uczestniczyli w przejażdżce czołgiem wybudowanym na podstawie projektu wykonanego przez Leonarda da Vinci. W twierdzy kłodzkiej młodzi żytowiecczanie spacerowali chodnikami minerskimi, a w Wambierzycach wstąpili do nazywanego Dolnośląską Jerozolimą najważniejszego sanktuarium maryjnego w archidiecezji wrocławskiej. W Dusznikach Zdroju odwiedzili mieszczące się w siedemnastowiecznym młynie papierniczym jedyne do dziś działające w Polsce Muzeum Papiernictwa. Na Szlaku Ginących Zawodów w Kudowie Zdroju samodzielnie wytyczali na kole garncarskim otrzymane później naczynia gliniane. W drodze do domu uczestnicy wycieczki sprzed dwóch lat poznali urokliwą, tajemniczą i największą w Europie górską twierdzę w Srebrnej Górze.

Miłośnicy futbolu z klasy trzeciej gimnazjum z pewnością pamiętają również wycieczkę do Poznania. W niedzielne popołudnie 29 września 2013 roku na stadionie przy ulicy Bułgarskiej dopingowali piłkarzy Lecha w meczu z Widzewem Łódź. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Kolejorza jeden do zera. Zwycięskiego gola zdobył Łukasz Teodorczyk.

Z kolei miłośnicy teatru z pewnością uśmiechną się na wspomnienie klasowych wyjazdów do Gniezna i Kalisza. W środę 17 października 2012 roku ówcześni czwartoklasiści w Teatrze imienia Aleksandra Fredry z zapartym tchem śledzili przygody pewnego lubiącego się stroić władcy – bohatera baśni Hansa Christiana Andersena „Nowe szaty króla”. Tego samego dnia w Muzeum Początków Państwa Polskiego uczniowie najstarszej obecnie klasy w szkole wzięli udział w lekcji muzealnej zatytułowanej „W średniowiecznym skryptorium”. Rok później, w słoneczny czwartek 24 października 2013 roku w gnieźnieńskim teatrze podopieczni p. Magdaleny Blandzi obejrzeli „Pippi Langstrump” – przedstawienie, którego bohaterem była skłonna do opowiadania niestworzonych historii najsilniejsza dziewczynka na świecie. W następnym roku, we wtorek 4 listopada 2014 roku ówcześni szóstoklasiści w przepięknie usytuowanym wokół parku i odbijającym się w wodach Prosny Teatrze im. Wojciecha Bogusławskiego w Kaliszu obejrzeli inscenizację przedstawienia zatytułowanego „Piotruś Pan”. Przy okazji w Gołuchowie, w największym w Wielkopolsce paku krajobrazowym, uczestniczyli w lekcji przyrody zatytułowanej „Szukamy dendrologicznych skarbów”.

Żytowieckich gimnazjalistów można było również spotkać w dwóch najpopularniejszych w Polsce sanktuariach maryjnych. W chłodną, ale na szczęście słoneczną niedzielę 22 marca 2015 roku modlili się w największej w Polsce świątyni – Bazylice Matki Bożej Licheńskiej. Natomiast nie tak dawno, w słoneczną sobotę 30 września 2017 roku z okazji fantastycznego jubileuszu, 120-lecia Szkoły Podstawowej w Żytowiecku trzecioklasiści wybrali się na pielgrzymko-wycieczkę na Jasną Górę. Dzięki urokowi osobistemu p. Marty Kwiatkowskiej znaleźli się niemal przed samym Cudownym Obrazem Matki Bożej Jasnogórskiej i o godzinie 9.35 wzięli udział we mszy dziękczynnej. Tego samego dnia gimnazjaliści z Żytowiecka wybrali się również do położonego na Szlaku Orlich Gniazd Olsztyna, którego główną atrakcją są malownicze ruiny zamku wzniesionego przez Kazimierza Wielkiego.

 Długo można by jeszcze wymieniać osobliwości turystyczne naszego kraju, które w ciągu ostatnich niespełna sześciu lat odwiedzili trzecioklasiści. Wspomnijmy więc tylko Toruń i Biskupin. W założonym przez Krzyżaków w XIII wieku, słynącym z miejsca narodzin Mikołaja Kopernika i przepysznych pierników Toruniu młodzi turyści z Żytowiecka byli w sobotę 12 września 2015 roku. Z kolei w odwiedzanym corocznie przez prawie ćwierć miliona turystów rezerwacie archeologicznym w Biskupinie podopieczni p. Magdaleny Blandzi przebywali w Dniu Dziecka, w czwartek 1 maja 2017 roku.

W środowy poranek 16 maja 2018 roku o godzinie 4.52 dwadzieścioro troje uczniów klasy drugiej gimnazjum autokarem kierowanym przez niezastąpionego p. Romana Gronowskiego wyruszyło na trzydniową wycieczkę do Małopolski – historycznej krainy Polski obejmującej południowo-wschodnią część naszego kraju. Organizatorami wyjazdu byli wychowawczyni trzecioklasistów p. Magdalena Blandzi oraz nauczyciel języka polskiego i historii p. Krzysztof Blandzi. Opiekę nad naprawdę niezwykle zdyscyplinowanymi gimnazjalistami, wręcz wzorowo sprawowały również przedstawicielki rodziców: p. Lucyna Hasińska, p. Sylwia Kaźmierczak, p. Magdalena Kluczyk, p. Monika Płaczek oraz p. Lucyna Sikorska.

O godzinie 11.03 uczestnicy wycieczki dotarli do znajdującego się na terenie Ojcowskiego Parku Narodowego i górującego nad malowniczą doliną Prądnika zamku w Pieskowej Skale. Kilka minut później trzecioklasiści spotkali się z panią Ewą – przewodniczką turystyczną, z którą jak się później okazało, spędzili prawie sześć godzin.

Najpierw podopieczni p. Magdaleny Blandzi zwiedzili powstały już w XIV wieku zamek będący w średniowieczu jedną ze strażnic strzegącej drogi wiodącej tędy z Krakowa na Śląsk. W zamkowych komnatach turyści z Żytowiecka podziwiali wystawę przedstawiającą przemiany stylowe zachodzące w sztuce europejskiej na przestrzeni wieków.

Z zamku w Pieskowej Skale, na terenie którego przed dwudziestoma laty nakręcono wiele scen do filmu „Ogniem i mieczem”, trzecioklasiści udali się do znajdującej się w pobliżu skałki nazywanej Maczugą Herkulesa. Wysoka na ponad 25 metrów skała jest wynikiem procesów wietrzenia i zjawisk krasowych. Legenda natomiast powiada, że to sam diabeł wykonując jeden z rozkazów mistrza Twardowskiego zetknął na szczycie skały tajemniczą maczugę.

Podczas pobytu na terenie Ojcowskiego Parku Narodowego gimnazjaliści weszli na Górę Chełmową, by zwiedzić urzekającą i mającą 320 metrów długości Jaskinię Łokietka. W świadomości społecznej jaskinia ta wiąże się z legendarnym pobytem w niej księcia Władysława Łokietka walczącego wówczas o tron krakowski z królem czeskim Wacławem II. Ponoć polskiego władcę spuszczanego do wnętrza jaskini na linie przez otwarty jeden z korytarzy uchroniła przed pościgiem olbrzymia pajęczyna zasłaniająca wejście do jej wnętrza.

Gdy uczestnicy wycieczki pożegnali się z panią przewodnik i opuścili znajdujący się na terenie Jury Krakowsko-Częstochowskiej Ojcowski Park Narodowy, wsiedli do autokaru i około osiemnastej trzydzieści byli już w Krakowie – posiadającym niepowtarzalną atmosferę, najbardziej w świecie znanym polskim mieście, przez stulecia będącym siedzibą królów polskich i stolicą kraju. W mieście, w którym, podobno znajduje się jeden z siedmiu czakramów ziemi, miejsc mocy dającym nam energię i siłę, trzecioklasiści zameldowali się, w położonym tuż przy Błoniach – miejscu mszy świętych odbywających się z udziałem przybywających do Krakowa papieży, hotelu studenckim „Żaczek”. Po zjedzeniu obiadokolacji żytowieccy gimnazjaliści udali się na spacer po nazywanym sercem Krakowa Rynku Głównym.

W czwartkowy poranek 17 maja 2018 roku po zjedzeniu pysznego śniadania uczestnicy wycieczki odwiedzili będący oddziałem Muzeum Inżynierii Miejskiej i mieszczący się na obszarze 6,5 hektara Parku Lotników Polskich Ogród Doświadczeń imienia Stanisława Lema. Najpierw w towarzystwie przewodnika pani Sary dzięki interaktywnym urządzeniom poznawali, świetnie się przy tym bawiąc, działanie urządzeń wyjaśniających zjawiska fizyki. Później pod czujnym okiem pana Bartłomieja wzięli udział w trwającej trzydzieści minut lekcji zatytułowanej „Zabawy z ciśnieniem”. Gimnazjaliści z Żytowiecka przekonali się, jaka siła drzemie w powietrzu i jak to zjawisko można wykorzystać.

Z Ogrodu Doświadczeń trzecioklasiści powrócili do centrum Krakowa i u wylotu Smoczej Jamy, podziwiając ziejącego raz po raz ogniem smoka, spotkali się z panią Kingą, przewodniczką turystyczną, w towarzystwie której spędzili ponad trzy godziny.

Najpierw spacerując krakowskimi Plantami, dotarli pod papieski okno mieszczące się przy ulicy Franciszkańskiej 3. Na dziedzińcu pałacu arcybiskupów żytowieccy gimnazjaliści podziwiali wykonany w 1980 roku pomnik Jana Pawła II, zwiedzając przy okazji wystawę poświęconą odbywającym się w Krakowie przed dwoma laty Światowym Dniom Młodzieży. Później żytowieccy gimnazjaliści byli już na wewnętrznym dziedzińcu Collegium Maius – najstarszego zachowanego budynku Akademii Krakowskiej.

Około dwunastej czterdzieści podopieczni p. Magdaleny Blandzi w strugach deszczu dotarli do jednego z największych średniowiecznych placów – Rynku Głównego. Minęli Sukiennice – ufundowaną przez Kazimierza Wielkiego halę targową, pomnik Adama Mickiewicza, by po chwili znaleźć się w olbrzymim wnętrzu niesymetrycznie położonego względem Rynku Kościoła Mariackiego. We wnętrzu kościoła trzecioklasiści ujrzeli niezwykle cenny zabytek sztuki średniowiecznej ołtarz Wita Stwosza. Mistrz rzeźbił go przez dwanaście lat, z zapłacono za niego tyle, ile wynosił całoroczny budżet miasta. O godzinie trzynastej wszyscy z uwagą wysłuchali granego przez trębacza co godzinę z wieży Kościoła Mariackiego hejnału.

Z Rynku Głównego uczestnicy wycieczki Drogą Królewską udali się na tak bardzo związany z naszą historią królewski Wawel. Przez stulecia zamek na Wawelu był siedzibą królów, a katedra – miejscem ich koronacji i wiecznego spoczynku. Na katedralnej wieży młodzi turyści z Żytowiecka podziwiali nazywany królem polskich dzwonów ufundowany przez Zygmunta Starego i bijący tylko kilka razy w roku dzwon.

W podziemiach katedry wśród grobów królów i bohaterów narodowych trzecioklasiści poczuli, jak wspaniała jest historia naszego kraju. W krypcie Wieszczów złożono prochy Adama Mickiewicza i Juliusza Słowackiego. W podziemnych komnatach uczniowie z Żytowiecka ujrzeli między innymi sarkofagi Władysława Łokietka, Kazimierza Wielkiego, Zygmunta Starego, Tadeusza Kościuszki, Józefa Piłsudskiego oraz pochowanego w 2010 roku prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Lecha Kaczyńskiego.

Po opuszczeniu będącego zawsze chlubą i dumą naszej Ojczyzny Wzgórza Wawelskiego i pożegnaniu się z panią przewodnik, gimnazjaliści zjedli posiłek w restauracji McDonalds, a następnie udali się na Bulwary Wiślane, by na statku „Albatros” wyruszyć w czterdziestominutowy rejs po nazywanej królową polskich rzek Wiśle. Czwartkowy wieczór po zjedzeniu obiadokolacji trzecioklasiści spędzili pod dachem, robiąc zakupy na trzech poziomach Galerii Krakowskiej.

Wczesnym rankiem w piątek 18 maja 2018 roku uczestnicy wycieczki zjedli śniadanie, wymeldowali się z „Żaczka” i pojechali do wpisanej na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO kopalni soli w Wieliczce. W towarzystwie pani Elżbiety – przewodniczki turystycznej przez dwie godziny zwiedzali stanowiącą dumę Polaków kopalnię, w której sól wydobywano już w XII wieku. Olbrzymie wrażenie wywarła na wszystkich największa na świecie podziemna świątynia, w całości wyrzeźbiona w soli kaplica świętej Kingi.

Z Wieliczki podopieczni p. Magdaleny Blandzi udali się do Wadowic. Po zjedzeniu przepysznych kremówek, dokładnie w dniu dziewięćdziesiątych ósmych urodzin świętego Jana Pawła II odwiedzili Dom Rodzinny Karola Wojtyły. Oprowadzający żytowieckich turystów po muzealnych salach przewodnik pan Janusz niezwykle interesująco opowiadał młodzieży o okresie spędzonym przez przyszłego papieża w kamienicy przy ulicy Kościelnej 7. Wśród osobistych przedmiotów należących do Karola Wojtyły znalazły się między innymi świadectwa szkolne, archiwalne fotografie oraz drewniane narty ze skórzanymi butami.

Nim trzecioklasiści pożegnali rozśpiewane, głośne i kolorowe tego dnia Wadowice, nie ukrywając wzruszenia, podziękowali niezawodnemu kierowcy – p. Romanowi Gronowskiemu za niemal sześcioletnią współpracę i niezapomniane podróże podczas wycieczek szkolnych.

O godzinie 21.55 po przejechaniu ośmiuset dziewięćdziesięciu siedmiu kilometrów uczniowie klasy trzeciej gimnazjum powrócili do Żytowiecka i trzydziesta piąta wycieczka, na którą wybrali się jako uczniowie utworzonej w poniedziałek 3 września 2012 roku klasy, dobiegła końca. Przez większą część wycieczki żytowieckim gimnazjalistom towarzyszył mniej lub bardziej padający deszcz. Mimo to humory wszystkim dopisywały, a oprowadzający po Ojcowskim Parku Narodowym, Krakowie, Wieliczce i Wadowicach przewodnicy byli pod wrażeniem kultury osobistej uczniów klasy trzeciej.

 

Tekst i foto: Krzysztof Blandzi



Galeria zdjęć: